poniedziałek, 20 maja 2013

Co masz zrobić jutro-zrób dziś!

Na pewno doskonale znacie to uczucie kiedy musicie coś zrobić, a mimo to odkładacie to na później. Czasem się zdarza, że już prawie zaczynacie to robić, ale jeszcze tylko sprawdzę pocztę, odświeżę facebooka..zadzwonię do koleżanki i już biorę się do pracy.....aha, akurat! I kończy się niczym. Ilekroć sytuacja się powtarza, przebieg jest identyczny. Dlaczego tak postępujemy? Świadomie czujemy się z tym źle, zdajemy sobie sprawę, że nie skupiliśmy wystarczająco uwagi na czymś co tego wymagało... Ile razy byłeś zły na siebie? Ile straciłeś czasu? Ile pieniędzy? Pewnie sporo. Mi też się zdarzało odkładać wiele rzeczy na później i wiem, że skutki są nieprzyjemne a próba zmiany nastawienia bardzo ciężka.  Dlaczego tak się dzieje? Brak odpowiedniej motywacji? Chęci? A może zwykłe lenistwo? We współczesnej psychologii zjawisko to nazwano prokrastynacją i zaliczono je do zaburzeń psychicznych człowieka. Straszne? Owszem! Strach przed niepowodzeniem powoduje, że odwlekamy ważne dla nas rzeczy w zamian za to, zajmujemy się czymś przyjemnym, co nie sprawia nam kłopotów i nie stresuje. Najciekawsze jest to, że wszystko dzieje się świadomie. Zdajemy sobie sprawę z niekorzystnego wpływu utraty cennego czasu, ale mimo to nie zmieniamy nastawienia. Dlaczego? Aby usprawiedliwić siebie samych tłumaczy, że będzie lepsza pora na wykonanie danego zadania, wieczorem, jutro... po czym przychodzi jutro, a my nadal szukamy lepszego momentu. Z upływem czasu nie czujemy się jednak lepiej, czas który mogliśmy korzystnie wykorzystać upłynął na niczym a my uświadamiamy sobie, że jednak można było rozplanować to inaczej. Skutki takiego zachowania są oczywiste, krótki czas do realizacji określonego zadania (np. nauka na egzamin, praca zaliczeniowa, projekt, praca licencjacka)  sprzyja zdenerwowaniu, wzrasta poziom stresu oraz niepokoju przed obawą, że nie zdążę na cza. Działania pod wpływem stresu oraz presja, powodują, że nasza wydajność oraz koncentracja nie są w stanie funkcjonować tak skutecznie, jak w przypadku spokojnej bez stresowej pracy. Skutkiem tego, efekty końcowe nie są niezadowalające ze względu na mało efektywne rezultaty z pracy. Powoduje to zaburzenia naszego nastroju, brak zadowolenia oraz złość na samych siebie, ponieważ mimo, że mogliśmy to nie daliśmy z siebie wszystkiego na co nas było stać. Według mnie jest to sytuacja dość zabawna, zdawać sobie sprawę, że miałam czas, możliwości...mogłam się wykazać, ale nie wykorzystałam tego ponieważ... ponieważ co? Niech teraz każdy z Was odpowie sobie na to pytanie. Na pewno mieliście takie sytuacje w życiu, kiedy lenistwo zwyciężyło. Pomyśl ile czasu tracisz na niczym.. Jak to zmienić? To proste. Chcieć to móc. Tylko od Ciebie zależy jak będzie wyglądało Twoje życie. Tylko Ty sam możesz ze sobą wygrać. Zdobądź się na odwagę i stań do walki. Zmień swoje życie na efektowniejsze.

Według mnie dobrą metoda jest odpowiednie zorganizowanie. Sporządź listę priorytetowych zadań, które musisz wykonać w najbliższym czasie (z upływem czasu aktualizuj ją i dodawaj nowe zadania). Zacznij od wypisania najważniejszych i najtrudniejszych, gdy przez nie przebrniesz poczujesz satysfakcje i reszta poleci z górki. Jeśli jedno zadanie jest obszerne (np. materiał na egzamin) rozpisz je na mniejsze elementy (podziel). Następnie rozpisz zadania na kolejne dni tygodnia. Pomału do celu. Nie rób wszystkiego naraz tylko etapami, jeśli skończysz jedną część (np. jednego dnia jedna część zadania, drugą kolejnego) rozpocznij drugą, nie zaczynaj nic, jeśli nie skończysz tego, co zaczęłaś wcześniej. Opracuj schemat pracy. Nigdy nie rób jednej rzeczy cały dzień, rozplanuj to tak, żeby móc odpocząć i zebrać myśli.
Pamiętaj: nie myśl o tym, ile musisz zrobić. Zrób to! Motywuj się! W jaki sposób? Zależy to od Ciebie. Najważniejsze być konsekwentnym. Jednym ze sposobów są drobne nagrody, które sami sobie wyznaczamy. Np. za jedno zrobione zadanie (nie w ostatniej chwili) w nagrodę spotkanie z przyjaciółką lub ulubiony film. To jak będą wyglądać Twoje nagrody zależy od Ciebie. Pamiętaj jednak, żeby były one proporcjonalne do wykonanego zadania. Motywacji postaram się poświęcić osobny post jednak jeśli już teraz masz z nią większe problemy-zapraszam do poczytania:
 oraz obejrzenia:



Pozdrawiam, Olga

1 komentarz:

  1. Bardzo dobre porady. Sama mam z tym problem, i spisywanie listy rzeczy do zrobienia podczas danego dnia bardzo pomaga ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...