Zaczęło się. Studenci ruszyli, a ja wraz z nimi. Droga do sukcesu? Lepszego wykształcenia za czym idzie pracy i życia? Możliwe.
Zanim jednak dojdziemy musimy się troszkę wysilić i odpowiednio zorganizować żeby w tym naszym studenckim życiu nie zwariować.
Jako studentka (szczęśliwa) chcę Wam zaproponować powrót do kilku bardzo przydatnych w życiu (codziennym i studenckim) postów, które jakiś czas temu pojawiły się na moim blogu, a dlaczego? O tym niżej.
Po pierwsze: CZAS, zawsze mamy go za mało, albo za dużo na głowie. Jeden kierunek, drugi kierunek, praca, dom i w między czasie impreza. Jak to wszystko ogarnąć i nie zwariować? Właśnie o tym jest jeden z moich ulubionych i najczęściej czytanych postów JAK MIEĆ WIĘCEJ CZASU? TO PROSTE!
Część z nas (studentów) jak wygospodaruje już trochę tego cennego czasu, zwłaszcza rano! lubi sobie pospać/odespać lub po prostu poleniuchować. Co zrobić żeby leniwy ranek nie stał się leniwym dniem? Dostarczyć sobie porządną dawkę energii poprzez PORANNY ZASTRZYK ENERGII
Notatki, referaty, prezentacje.. i znów notatki i prace zaliczeniowe. Nowe projekty i plany. Czy jest metoda na to, żeby w natłoku obowiązków wszystko wykonać spokojnie, bez stresu i oddać w terminie? Jest! Bardzo prosta zasada - CO MASZ ZROBIĆ JUTRO-ZRÓB DZIŚ!
Gdy jednak pójdzie coś nie po Twojej myśli, nie martw się, to nic nie da. Ale pamiętaj, z każdej sytuacji jest zawsze jakieś wyjście, grunt to pozytywne nastawienie. W życiu bardziej opłaca się być optymistą ze SZKLANKĄ DO POŁOWY PEŁNĄ.
Gdy już zorganizujesz czas, studia i wypijesz szklankę wody do połowy pełną pomyśl o przyjemnościach, które być może przybliżą Cię do szczęścia. Wbrew pozorom wiele nie trzeba. Moim tajnym kluczem do osiągnięcia pełni zadowolenia jest 10 przykazań życia szczęśliwego. Niewiele, prawda?
Studia są takim okresem w Naszym (przynajmniej moim) życiu kiedy dochodzimy do wielu istotnych wniosków, zdobywamy nowe doświadczenia i nie mówię tu tylko o nauce, ale o życiu w ogóle. W tym czasie warto również zastanowić się co i jakie ma dla nas znaczenie. Czy lepiej MIEĆ CZY MOŻE BYĆ?
Mam nadzieję, że zaciekawię tych, którzy jeszcze nie dotarli do wcześniejszych postów i pomogę w zorganizowaniu (nawet w niewielkim stopniu) rzeczywistości studenckiej i nie tylko!
Pozdrawiam ciepło,
Olga
Co prawda życie studenckie i ogólnie studia to dla mnie nowością w tym roku już nie jest, ale posty i tak chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSuper!
Jako, że jestem studentką, to w najbliższym czasie zajrzę do polecanych przez Ciebie postów :) Fajny pomysł!
OdpowiedzUsuń